15 czerwca 2013 roku w Leżajsku miał miejsce Międzynarodowy Turniej IKO Galizia CUP. W turnieju startowało 304 zawodników z 41 Dojo International Karate Organization Kyokushin-kaikan. Zawodnicy rywalizowali w kata oraz kumite w swoich kategoriach wagowych oraz wiekowych. Do Leżajska zawitały ekipy z Białorusi, Ukrainy oraz z Polski m. in. takie jak: Slonim, Dziatlovo, Grodno, Białystok, Dobre Miasto, Chrzanów, Gliwice, Malbork, Krym, Zakopane, Zamość, Piaseczno, Bielsko-Biała, Przeworsk, Józefów, Lublin, Augustów, Warszawa, Chełm, Wrocław, Dębica, Włocławek, Sosnowiec, Szczytno. Sędzią głównym turnieju był Shihan Jacek Czerniec z Lublina. Wśród sędziów maty był Sensei Zbigniew Goliński III Dan.
Limanowski Klub Kyokushin Karate reprezentowała liczna ekipa zawodników, którzy startowali zarówno w konkurencji kata oraz kumite. Ekipa pod wodzą Sensei Zbigniewa Golińskiego zdobyła 7 medali. Na podium stanęli:
- Kamil Uryga zajął II miejsce w kumite kadetów 14-15 lat +65 kg.
- Krzysztof Górszczyk zajął III miejsce w kumite seniorów -70 kg.
- Oliwia Żak zajęła III miejsce w w kumite dziewczynek 10-12 lat -32 kg.
- Marlena Orzeł zajęła III miejsce w kumite kadetek 14-15 lat -50 kg.
- Patrycja Kogutowicz zajęła III miejsce w kumite juniorek +55 kg.
- Agnieszka Puch zajęła III miejsce w kumite seniorek -60 kg.
- Justyna Woźniak zajęła III miejsce w kumite seniorek +60 kg.
Jestem niezmiernie dumny z wyników jakie osiągnęli moi podopieczni. 7 medali na tak poważnym turnieju napawa optymizmem, tym bardziej, że medale zdobywają zarówno seniorzy jak i kadeci czy dziewczynki, które są przyszłością klubu. Wszyscy, medaliści i przegrani są zwycięzcami, walczyli z samym sobą, ze stresem, wyszli na matę i pokazali dobre Kyokushin. Mimo iż, czasem czegoś zabrakło, walka nie do końca poszła po ich myśli to każdy z zawodników z Limanowej dał z siebie 102%. Jestem z każdego bardo dumny. Teraz czeka nas egzamin na stopnie szkoleniowe oraz zasłużony odpoczynek po bardzo udanym sezonie, tak by na jesień ze zdwojoną siłą zaatakować turnieje i puchary ogólnopolskie i międzynarodowe.
Sensei Zbigniew Goliński po turnieju.
Galeria zdjęć:
[nggallery id=53]
Serdecznie gratuluję medalistom. Plan był taki, że sam miałem wystartować w tym turnieju, jednak kontuzja, którą obecnie leczę nie pozwoliła mi na udział w IKO Galizia CUP. Trudno, tak bywa. Mam nadzieję, że już w okresie wakacyjnym po uporaniu się z sesją wrócę do ciężkich treningów, by na jesień znowu zacząć startować. Trzymajcie kciuki!