Witajcie w Nowy 2013 Roku.
Jest coś niesamowitego, w tych ostatnich chwilach kończącego się roku. Tuż przed północą ludzie obiecują sobie różne rzeczy, zaczynając od tych realnych i możliwych w realizacji a kończąc na tych zupełnie „z kosmosu”. Zacznę biegać, rzucę palenie, nie będę jadł słodyczy, nie będę tyle spał, otworzę się na ludzi, poznam kogoś, nie będę tak dużo pił alkoholu itd. No jest tego masa. Obiecujemy sobie wiele, ale niewiele z tego realizujemy!
Zmieńmy to. Niech ten rok będzie wyjątkowy! Przeżyliśmy kolejny, chyba najbardziej rozdmuchany przez media koniec świata, żyjemy, więc niech to nie będzie wegetacja, zróbmy coś ze swoim życiem, zacznijmy od dzisiaj, od 1 stycznia 2013 roku!
Nowy Rok to idealna okazja by opowiedzieć Wam jak widzę dalszy rozwój bloga KLI24.PL.
Dostaję wiele maili, w którym zarzucacie, że nie piszę o tym, nie byłem i nie opisałem czegoś tam. KLI24.PL to nie jest portal informacyjny, to nie drugie czy trzecie limanowa.in. Podejmuję zupełnie inną tematykę, działam w zupełnie innym obszarze i nie będę tego zmieniał. Blog KLI24.PL to subiektywne spojrzenie na powiat limanowski, to wpisy nacechowane emocjami, to relacje, opinie i wywiady z dużą dawką zdjęć. Nie interesuje mnie to, że radni spotkali się w Urzędzie Miasta a kolejny pijany kierowca wjechał do rowu. Może na blogu nie pojawiają się wpisy kilka razy dziennie, ale chcę by wpis, który się pojawia miał wartość i był rozsyłany dalej po sieci, by mieszkańcy Limanowej czytając zapis rozmowy z kimś z miasta, czy z powiatu, pomyśleli „kurcze, nie wiedziałem, że ktoś taki jest w Limanowej”.
Chcę poznawać naszą ziemię limanowską razem z Wami.
Życzę sobie by blog rozwijał się dalej w takim tempie jak do tej pory! A wszystkich „zmęczonych” po zabawie sylwestrowej oraz pozostałych najzwyczajniej witam w Nowym Roku.