Kwieciste ronda? Nie w Limanowej.

Jadąc do Krakowa nie sposób nie zauważyć ronda przed Wieliczką. Nie chodzi mi o samo rondo, bo skrzyżowanie jak skrzyżowanie, ale o jego ukwiecenie. I tak sobie wtedy pomyślałem o rondzie „na Wesołej”, o rondzie pod Sądem w Limanowej.

No nie wiem, ale wydaje mi się, że to nie są olbrzymie koszty, kupić kilkadziesiąt sadzonek ładnych kolorowych kwiatów i je z wyobraźnią wkopać w ziemię. Przecież teren wewnątrz ronda można ciekawie zagospodarować. Ja rozumiem, że można pozostawić wewnątrz ronda trawnik, ale trzeba go dosyć często kosić w przeciwnym wypadku rondo zamieni się w wyspę ogromnych chwastów, a to już na pewno nie jest estetycznym widokiem. 

Trochę poszukałem i znalazłem kilka ciekawie zagospodarowanych rond. Posiłkując się wyszukiwarką Google poniżej wrzucam kilka zdjęć:

[nggallery id=13]

zdjęcia pochodzą z MPGK Rzeszów, Zieleń Kielce, Jaslo4u oraz Dzwinow.

[mappress mapid=”7″]

a „na Wesołej” rondo wygląda tak:

[nggallery id=12]

Dobrze, że w ogóle od czasu do czasu ktoś się pojawi i skosi te trawska. Mimo to, nie zmieniam zdania, że o wiele lepiej by wyglądały nasze ronda, których zresztą nie mamy za wiele gdyby je odpowiednio ukwiecono. Może w przyszłym roku po zimie, kiedy w Limanowej będą już 4 ronda (dwa kolejne zostaną oddane w październiku w związku z remontem ulicy Kopernika i Targowej) zostaną one jakoś estetycznej zagospodarowane. Oby, oby!

A wy jak uważacie powinno się zagospodarować teren wewnątrz ronda?

Chcesz być na bieżąco? Otrzymywać powiadomienia o promocjach, rabatach i nowościach w KLI24.PL na skrzynkę pocztową?

Realizacja: Net-Factory