2 lutego po godzinie 14:00 policjanci z limanowskiej „patrolówki” zostali skierowani do Rupniowa gdzie według zgłoszenia miało dojść do kradzieży desek. Zgłoszenie to zostało potwierdzone, z jedej z działek skradziono kilkanaście desek przeznaczonych na więźbę dachową. Właścicielka szacowała straty na około 1 tys. zł.
Wokół składowiska było sporo śladów i to właśnie po nich policjanci przeszli około 500 metrów do jednego z domów, w którym zastali dwóch mężczyzn 38 i 35 latka, ogrzewali się oni przy piecu jak się okazało opalanym pociętymi skradzionymi deskami.
Mężczyzn którzy przyznali się do kradzieży zatrzymano i osadzono w aresztach limanowskiej komendy, dzisiaj zostaną przesłuchani. Sprawę prowadzą policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Limanowej.