Tankowanie w Limanowej i okolicach nie należy do najtańszych. Być może Ameryki tym wpisem nie odkryję, ale na dzień dzisiejszy paliwo w Krakowie jest o kilkanaście groszy tańsze. A pamiętam jeszcze taki czas (pół roku, może rok temu), że wjeżdżając do Krakowa na stacjach widziało się ceny, które dzień, góra dwa dni później były w Limanowej.

Ostatni pęd do góry cen paliw zatrzymał się w okolicach 5,85 zł za diesla. Na świecie cena za baryłkę ropy spada, średnia cena paliw w kraju to 5,71 zł za litr a w Limanowej paliwo jest po około 5,80 zł za litr.

Sytuacja na stacjach limanowskich prezentuje się tak:

[nggallery id=1]

Najdrożej jest „na PKS-ie” tam litr oleju napędowego kosztuje 5,85 zł, orlenowskie stacje (w Sowlinach i „w pomie”) olej napędowy sprzedają po 5,79 zł za litr a „na Wesołej” za litr ON trzeba zapłacić 5,77 zł i jest to najtańsza obecnie stacja paliw w Limanowej. 

[mappress mapid=”2″]

Patrząc wstecz na ceny paliw w Limanowej, nie można powiedzieć, że ceny nie spadły bo spadły, ale tylko trochę, więc dlaczego w Krakowie mogłem zatankować diesla za 5,45 zł? Co prawda na stacji przy Bonarce ceny są dużo niższe niż u konkurencji, ale 5,66 zł za litr ON w Krakowie to już nic nowego.

[mappress mapid=”3″]

Jeśli ktoś nie wierzy to poniżej wrzucam paragon z stacji Auchan:

[singlepic id=738 w=680 h= mode=watermark float=center]

Jakoś w Krakowie dało się i ceny spadły o te 20 groszy. U nas w Limanowej niestety nie da się. Skoro wszyscy tankują po 5,80 zł za litr i są zadowoleni to po co obniżać ceny? No właśnie…

aktualizacja: na dzień dzisiejszy (tj. 29 czerwiec 2012) na limanowskich stacjach ceny diesla oscylują na poziomie 5,69 zł za litr. Jechałem dzisiaj do Krakowa i jakież moje zdziwienie, że na stacji przed Łapanowem (okolice Tarnawy), ON kosztuje 5,59 zł za litr, to jest 10 groszy mniej niż w samej Limanowej.

[singlepic id=739 w=680 h= mode=watermark float=center]

Niesamowite!